Zadłużone mieszkanie komunalne po rodzicach.

Witam .
Piszę do Państwa z prośbą o pomoc. Bardzo proszę o poradę prawną i pokierowanie mnie w takiej sprawie :
Mieszkam w Islandii. Wczoraj dostałam korespondencję z Ambasady Polskiej w Reykjaviku ,w której ,informują mnie o toczącej sie sprawie przed Sądem Rejonowym w moim rodzinnym mieście Chorzowie.
Jednocześnie pytają czy wydam zgodę na przyjęcie pisma  z tegoż sądu . Na odpowiedź mam 3 tygodnie. Zadzwoniłam do Sądu Rejonowego w Chorzowie po informacje i dowiedziałam się że sprawę założył PGM w Chorzowie. Dotyczy długu czynszowego za mieszkanie komunalne moich rodziców . Rodzice nie żyją -mama 5 lat i tata 3 lata .
Moje pytanie brzmi jak sie mam przed tym długiem obronić ?
Czy ma znaczenie przyjęcie lub nie przyjęcie tego pisma ?
W Polsce nie posiadam adresu zameldowania,wymeldowałam sie zaraz po śmierci mamy i od tego czadu jestem zameldowana tylko w Islandii,w ktorej mieszkam ponad 10 lat. Rzadko jeżdzę do Polski.O tym długu usłyszałam 1 raz. Do tej pory nie zrzekałam sie spadku po rodzicach.
Za wszelkie informacje jak postąpić w tej sytuacji będę bardzo wdzięczna
Pozdrawiam Anna S.
Mój adres email: Stylova2079@gmail.com
Tel. 003547735752