Pytanie z dnia 19 grudnia 2017
Witam, otrzymalam wezwanie na posiedzenie pojednawcze w charakterze oskarzonej. Osoba oskarza mnie ze zostala przeze mnie uderzona. Sprawa wyglada tak ze nie do konca jestem pewna czy zrobilam to ja a jezeli nawet ja to bylo to niechcacy. Sytuacja miala miejsce na imprezie gdzie kilku mężczyzn zaatakowalo mojego narzeczonego. Ja stanelam miedzy nim a atakujacymi i sama zostalam uderzona w miedz. Z calej szanotaniny w obronie wlasnej osoba mogla zostac przeze mnie uderzona ale tego pewna nie jestem. Ale na pewno nie bylo to celowe dzialanie. Moj narzeczony zlozyl doniesienie na policje na mężczyzn ktorzy go zaatakowali a mężczymężczyzny zalozyla sprawe mnie mowil do innych ludzi ze jezeli moj narzeczony nie wycofa zeznan on zalozy mi sprawe. I tak tez sie stalo. Wiec cala ta sprawa jest proba zastraszenia nas. Jakie konswencje moga mi grozic w tym wypadku i czy powinnam zaopatrzyc sie w obronce? Prosze o szybka odpowiedz. Pozdrawiam i dziekuje za pomoc.
Tutaj pojawią się odpowiedzi od prawników

Chcę dodać odpowiedź
Jeśli jesteś prawnikiem
zaloguj się by odpowiedzieć temu
klientowi
Jeśli Ty zadałeś to pytanie, możesz kontynuować kontakt z tym prawnikiem
poprzez e-mail, który od nas otrzymałeś.