Witam. Około 3miesiecy temu zmarła mi siostra pozostawiając męża i dziecko. Siostrzenica przez całe wakacje przebywała u moich rodziców w domu oraz w każdy weekend. W pon rozmawiałam ze szwagrem ugadalismy sie ze co weekend Julia bedzie u dziadków jednakże 'zmienil' zdanie i stwierdził ze nie bedzie tam za często chodzić bo to jego dziecko i on je sobie wychowa. U niego w domu rodzice są alkoholikami on sam popija wydaje mi sie ze mała nastawiają przeciwko nam. Co możemy w takiej sytuacji zrobić? Dziecko wgl mamy nie wspomina bo on o niej nie roZnawia na grób nie chodzą. W czasie wakacji nie interesował sie nią wgl. Złamała nogę nawet nie pojechał na pogotowie. Boje sie ze całkowicie odizoluje ja od naszej rodziny.. Proszę o pomoc