Witam,
Od około 10 lat pracuję nieprzerwanie w jednej firmie.
Pracodawca od 2 miesięcy nie płaci nam pensji, wcześniej zdarzały się sporadyczne opóźnienia (1-2 tygodnie) lecz wszystko było później regulowane.
Wczoraj pracodawca stwierdził, że stracił płynność finansową + otrzymał od banku odmowę udzielenia kredytu, i w związku z tym będzie musiał ogłosić upadłość firmy.
Chciałbym się dowiedzieć jakie kroki powinienem teraz podjąć w celu odzyskania zaległych pieniędzy?
Czytałem o Funduszu Gwarantowanych Świadczeń Pracowniczych, jednak nie wiem jak w praktyce to wygląda?
Czy do takiego funduszu należy zwracać się indywidualnie, grupowo (ok. 20 pracowników zatrudnionych w firmie), czy powinien to uczynić pracodawca?
Chciałbym się również dowiedzieć, czy rozwiązać umowę z winny pracodawcy (dwumiesięczne zaległości w w wypłacaniu pensji) przed ogłoszeniem upadłości czy czekać aż taka upadłość zostanie oficjalnie ogłoszona?
Dodatkowo prosiłbym o porady co w aktualnej sytuacji czynić?
Pozdrawiam