Witam. Od kilku 2 miesięcy pracuję w prywatnej firmie, hurtowni (a konkretnie na magazynie).Szef chce żebym podpisała umowę o odpowiedzialności materialnej, bez wcześniejszego remanentu. Pracują tam jeszcze 4 osoby i oni mają odpowiedzialność. Zauważyłam że niektóre osoby mylą się przy wydawaniu zamówień, i to dosyć często, nie chcę kablować na nich , ale nie chcę też za nich płacić…. Ponadto po magazynie kręcą się ciągle inni pracownicy, którzy nie mają odpowiedzialności, zwracaliśmy na to szefowi uwagę ale on twierdzi że oni nie kradną i że mogą sobie chodzić. My nie z własnej winy w żaden sposób nie możemy upilnować magazyny. Wcześniej wiele razy zdarzały się manka…. Pół roku temu był generalny remont magazynu, towar (bardzo cenny zresztą) był na magazynie, przewinęło się około 30-40 obcych osób, szef twierdzi że głowę za nich daje bo to uczciwi ludzie( mimo że połowy z nich nie zna…). Moim zdaniem coś jest tu nie tak… Boję się ze jak nie podpiszę to może mi nie przedłużyć umowy ( a chciała bym tam pracować), a z kolei jak podpiszę to będę musiała długi spłacać przez wiele wiele lat. Bardzo proszę o szybką odpowiedź, nie wiem co robić…..