Witam, nie dawno otrzymałem mandat w wysokości 100 złotych za spożywanie alkoholu w miejscu objętym zakazem, uważam że miejsce w którym rzekomo spożywałem alkohol nie jest miejscem objętym zakazem ponieważ było to podwórko co prawda nie prywatne ale należące do zieleni miejskiej, ale ponieważ funkcjonariusze byli agresywni przyjąłem mandat ale nagrałem kamerą całą sytuację, kiedy pytałem za co dostaję mandat strażnik miejski stwierdził że widział mnie kilka dni wcześniej jak spożywałem alkohol i właśnie za to dostaję mandat. Mam również nagrane jak strażnik miejski który nie był na służbie był po prostu upierdliwym sąsiadem pracującym w tej branży przyszedł do prowadzących interwencję kolegów i zaglądał w mój dowód osobisty twierdząc że może to robić. Pytanie czy mając nagrania potwierdzające to co napisałem mogę coś z tym zrobić