Pytanie z dnia 09 sierpnia 2016

Witam, mój chłopak pracował w na barze przez ok 2 lata na czarno. Dnia 31 lipca na koniec zmiany został zwolniony z dnia na dzień pod zarzutem kradzieży, nikt mu nic nie udowodnił, za rękę nie złapał bo taki czyn nie miał miejsca, problem w tym że owy szef nie chce mu wypłacić pensji. W lokalu niestety nie ma kamer, mamy za to mnóstwo świadków (przez 2 lata sporo osób poznał w miejscu pracy jak i gości) oraz jego autorskie koktajle na stroni lokalu, zdjęcia grafików i listy obecności. Czy da się "coś" zrobić aby nieuczciwy pracodawca wypłacił pensje ? Dodam że w lokau nadal pracuje ok 10 osób na czarno. Pozdrawiam

Dzien dobry, Najszybciej PIP, mozna tez wezwac i ostatecznie isc do sądu

Odpowiedź nr 1 z dnia 9 sierpnia 2016 16:50 Obejrzało: 241 osób

Czy uznajesz odpowiedź za pomocną?

Nie udało się wysłać odpowiedzi.

Podziękowałeś prawnikowi

Chcę dodać odpowiedź

Jeśli jesteś prawnikiem zaloguj się by odpowiedzieć temu klientowi
Jeśli Ty zadałeś to pytanie, możesz kontynuować kontakt z tym prawnikiem poprzez e-mail, który od nas otrzymałeś.