Szanowny Panie, w pierwszej kolejności można spróbować wezwać go do zapłaty (pisemnie lub mailowo) . Jeśli to nie poskutkuje, można spróbować do PiP. Jeśli chodzi o oszustwo, wydaje się, że w Pana sprawie mogą być trudności w stwierdzeniu popełnienia przestępstwa.

Szanowny Panie, w odpowiedzi na Pańskie pytanie w pierwszej kolejności sugerowałabym skierowanie wezwania do zapłaty do Pańskiego zleceniodawcy (listem poleconym za potwierdzeniem odbioru), w którym to wezwaniu należy wskazać kwotę, która się Panu należy oraz określić termin, w którym kwota ta powinna zostać uiszczona pod rygorem wytoczenia powództwa o zapłatę. W treści wezwania do zapłaty może Pan również poinformować Pańskiego zleceniodawcę o treści art. 286 kodeksu karnego, który znamionuje przestępstwo oszustwa. Jeżeli w terminie wskazanym w wezwaniu nie nastąpi uiszczenie zadłużenia na Pańską rzecz to wówczas może Pan skierować sprawę na drogę postępowania sądowego. Do pozwu musi Pan wówczas załączyć odpowiednie dowody, wskazujące na wykonanie przez Pana zlecenia (np. korespondencję elektroniczną). Oczywiście istnieje uprawnienie do zawiadomienia właściwej miejscowo jednostki policji lub prokuratury o możliwości popełnienia przestępstwa oszustwa, nie mniej jednak nie oznacza to, iż ww. organy uznają za zasadne wszczęcie postępowania karnego w tejże sprawie.