Witam, mąż dostał wyrok 6 mc pozbawienia wolności rok temu, próbowaliśmy się odwolywac ale wszystko na nic i dostał bilet do ZK na wrzesień zeszłego roku. Nie stawił się do więzienia i chyba nie został wydany nakaz doprowadzenia bo policja nie przyjechala po męża ani razu. Miesiac temu dowiedzieliśmy się ze odwiesili mężowi stary wyrok 3 mc pozbawienia wolności wiec łącznie ma 9 MC. Chcemy się starać o sde ale czy jest szansa ze po roku niestawiennictwa w ZK mąż otrzyma zgodę na odbywanie kary w domu?
Do tego w prokuraturze toczy się postępowanie wobec męża, ale nie może się narazić stawić na przesluchanie bo wiadomo może z tej prokuratury nie wyjść.. adwokat odwleka przesłuchanie i stwierdził że mąż powinien ubiegać się o dozór elektroniczny i zanim jakakolwiek sprawa się odbędzie w sądzie to zdąży juz odsiedziec ten wyrok 9 mc w domu. Wierzyć mi się w to bardzo nie chce ze tyle czasu to będzie trwało. Dodam że sprawa która jest w toku możliwe ze wyroku pozbawienia wolności z niej nie będzie bo mąż pojednal się z pokrzywdzonym i oddał pieniądze i prokurator stwierdził w rozmowie z adwokatem ze będzie wnioskował o karę grzywny za to lub prace społeczne. Wiec raczej żaden nowy wyrok mu nie dojdzie. Tylko jak to zrobić żeby go nie złapała policja bo przyjeżdża do męża o te 3 mc które mu odwiesili. Mąż sie ukrywa i złapać go nie złapią najpewno. Zaniedbal swoje sprawy bo mógł się obrazu starać o sde i to jego wina ale jaka jest teraz szansa i jak to poukładać?