Pytanie z dnia 22 lipca 2015
Witam , mam taki problem. Mieszkam w miejscu gdzie występują szkody gornicze. Kopalnia zamknieta 10 lat temu, przez 20 lat byly wykonywane roboty naprawcze z tego tytulu. Po zamknieciu kopalnia tlumaczy sie ze juz nie ma tam wydobycia i jest to tylko obraz podobny do szkod gornuczych. Ponadto odmawia wydanua dokumentów robot zw z nasza sprawa. Czy ktos mize mi pomoc w rej sprawie ? Od czego zaczac jesli chce zarzadac splaty domu ? Gdzie szukac specjalistow ktorzy podejma sie tej sprawy w zamian za % odszkodowania ? Z gory dziekuje za odpowiedz.
Artur Stachurski Radca prawny
LT LAW Ciupka, Stachurski sp.k.
Gwiaździsta 71/10, 01-651 Warszawa
Radziłbym wezwać nadzór budowlany, żeby sprawdzili co jest powodem uszkadzania się domu (rozumiem, że chodzi i pęknięcia ścian, itp.). Brak wydobycia nie oznacza, że wyrobisko nie pracuje. Ostatecznie wydobyto stamtąd masę węgla, to się całość pewnie zapada. Radzę poszukać kancelarii prawnej na miejscu. Będzie taniej i na pewno prowadzili takie sprawy na tym terenie.
Chcę dodać odpowiedź
Jeśli jesteś prawnikiem
                            zaloguj się by odpowiedzieć temu
                            klientowi 
Jeśli Ty zadałeś to pytanie, możesz kontynuować kontakt z tym prawnikiem
                            poprzez e-mail, który od nas otrzymałeś.
                    
                
                
            
                                
                                            
                                            


