Pytanie z dnia 17 sierpnia 2017
Witam, mam problem z Powiatowym Urzędem Pracy. Mianowicie ten usunął mnie z rejestru osób bezrobotnych. W decyzji uzasadnieniem jest, że nie stawiłem się w Urzędzie Pracy w wyznaczonym terminie. Co nie jest prawdą. Problem tkwi w tym, że byłem w wyznaczonym terminie i nawet przekierowywano mnie z pokoju do pokoju (w sprawie dotacji na rozpoczęcie działalności gospodarczej, którą mi przyznano, a której jeszcze nie otrzymałem) ale nikt mnie nie przekierował do działu pośrednictwa pracy. Jako, że byłem w dwóch innych działach, a nie byłem w pokoju obok utraciłem status osoby bezrobotnej i straciłem szansę na otrzymanie dotacji. Oczywiście od razu napisałem odwołanie. Po 7 dniach zadzwoniłem i dowiedziałem się, że PUP utrzymał swoją decyzję i skierował odwołanie do Wojewody. Teraz muszę czekać do 30 dni na decyzję wojewody. Proszę mi powiedzieć jakie mam szanse przy ewentualnym pozwie jeśli w uzasadnieniu jest jak byk napisane ,,nie stawił się w Urzędzie Pracy” nie jest napisane ,,nie stawił się w dziale pośrednictwa pracy”. Monitoring wewnątrz i z zewnątrz oraz ewentualnie parkometr pod Urzędem mogą być dowodem w sprawie.
Tutaj pojawią się odpowiedzi od prawników

Chcę dodać odpowiedź
Jeśli jesteś prawnikiem
zaloguj się by odpowiedzieć temu
klientowi
Jeśli Ty zadałeś to pytanie, możesz kontynuować kontakt z tym prawnikiem
poprzez e-mail, który od nas otrzymałeś.