Witam.
Mam problem z odzyskaniem kaucji od właściciela za wynajmowany pokój. Umowa została zawarta 6.09.2017 do 30.06.2018r. Wpłaciłam mu 550 zł i teraz nie chce mi oddać tej kwoty wydaje mi się, że po prostu chce ode mnie wyłudzić pieniądze. Miesiąc wcześniej(maj) poinformowałam właściciela o opuszczeniu stancji, napisałam wypowiedzenie najmu tak jak chciał a teraz stwierdził, że kaucji mi nie odda, ponieważ umowę miałam zawartą do końca czerwca a wyprowadzam się miesiąc wcześniej. W dniu w którym poinformowałam właściciela o zamiarze wyprowadzki nie powiadomił mnie że kaucja nie będzie zwrotna. Stwierdził , że gdybym opuściła stancję z końcem czerwca dopiero kaucja byłaby zwrotna.
Przez cały okres mieszkania na stancji warunki były tragiczne, właściciel nie interesował się stancją pomimo zgłaszanych mu problemów(niezbyt częste ogrzewanie, problemy z internetem,wilgoć wychodząca na ścianach w dość dużych ilościach itp)
Znajoma która mieszkała z nami wcześniej wyprowadziła się nagle z dnia na dzień nie informując nikogo o tym. Następnego dnia zgłosiła się do właściciela o kaucję która została jej zwrócona mimo iż warunki umowy były inne. W załączniku dołączam umowę , która została zawarta między mną a właścicielem. Proszę o odpowiedź, czy jest taka możliwość żeby tą kaucję odzyskać czy właściciel faktycznie ma prawo mi jej nie zwrócić ?

Z góry bardzo dziękuję za odpowiedź.