Pytanie z dnia 10 września 2018
Witam. Mam dwa zajęcia komornicze. Jedno zostało w tym miesiącu spłacone z pensji, ale zajęcie na koncie jest cały czas bez zmian.
Natomiast w przypadku drugiego komornika ustaliła z nim spłatę w ratach, jednak zajęcie na koncie jest. Po wpłacie raty zostanie mi około 1000 zł. Na pytanie czy mogą zdjąć blokadę z konta otrzymałam odpowiedź, że wierzyciel się
nie zgodzi, dopóki nie będzie spłacone przynajmniej połowa zadłużenia. W związku z tym chciałabym się zapytać czy wpłacić tą ratę i modlić się, aby komornik odblokować konto czy lepiej nie wpłacać?
Agata Paplińska Adwokat
Kancelaria Adwokacka Agata Paplińska
Warszawska 91 lok. 2, 05-092 Łomianki
Dzień dobry, na modlitwach się nie znam ;) natomiast co mogę powiedzieć, to tyle, że dopóki istnieje wierzytelność, komornik prowadzi egzekucję i dłużnik osiąga dochody, to należy się spodziewać, że środki będą zajmowane i przekazywane wierzycielowi. Jeśli Pani ma możliwość spłacić kolejną ratę zadłużenia, to na pewno warto to zrobić, póki są środki.
Dzień dobry Zalecam prowadzenie rozmów bezpośrednio z wierzycielem, a nie z organem egzekucyjnym (komornikiem). To wierzyciel decyduje o sposobach prowadzenia egzekucji, w tym o zajęciu i zwolnieniu rachunku. Jeśli zapewnienie o zwolnieniu rachunku miało charkter "ustny", a tego pochodziło od pracownika kancelarii komornika, to może dojść do sytuacji, w której pomimo wpłaty (połowy zadłużenia) rachunek nie zostanie zwolniony. Zasady spłaty długu należy negocjować z wierzycielem (o ile w ogóle daje on taką szansę).

Chcę dodać odpowiedź
Jeśli jesteś prawnikiem
zaloguj się by odpowiedzieć temu
klientowi
Jeśli Ty zadałeś to pytanie, możesz kontynuować kontakt z tym prawnikiem
poprzez e-mail, który od nas otrzymałeś.