Pytanie z dnia 11 sierpnia 2017
Witam.
Jestem właścicielem nieruchomości z wybudowanym domem. Mieszkam w nim od 7 lat. Ostatnio dostałem pismo z gminy , że nie posiadam umowy z gminą na dojazd do mojej nieruchomości. Dziwne, bo ta sama gmina odebrała wybudowany budynek z garażem i pozwolono na użytkowanie bez takiej zgody. Wszystko byłoby ok, gdyby nie zapisy w umowie o korzystanie z drogi. Mianowicie: gmina umieściła punkt o brzmieniu: " Działkę gminną , gruntową inwestorzy powinni utrzymywać w stanie przejezdnym tzn. likwidować powstałe ubytki." I kolejny punkt:
"gmina nie będzie ponosić żadnych kosztów i odszkodowań z tytułu przejazdu przez działkę gminną."
I tutaj rodzi się pytanie czy takie zapisy są zgodne z prawem?
Dlaczego ja mam naprawiać publiczną drogę po której codziennie poruszają się właściciele i mieszkańcy sąsiednich działek? Nie podpisałem tej umowy i w tym brzmieniu nie zamierzam. Proszę o informację czy faktycznie doszło do naruszenia prawa i czy podejmiecie się Państwo pomocy w korespondencji z tutejszym urzędem gminy?
Pozdrawiam Adam G
Przemysław Sobusik Radca prawny (Od 2014)
Kancelaria Radcy Prawnego Przemysław Sobusik
Towarowa 30, 42-400 Zawiercie
Dzień dobry Gmina zapewne zaoferowała Panu zawarcie umowy użyczenia, która jest niekorzystna z w/w względów. Jedynym dobrym rozwiązaniem, ale łączącym się z jednorazową opłatą, jest ustanowienie służebności. Czy może Pan przesłać skan pisma/umowy? Z poważaniem
Podziękowałeś prawnikowi

Chcę dodać odpowiedź
Jeśli jesteś prawnikiem
zaloguj się by odpowiedzieć temu
klientowi
Jeśli Ty zadałeś to pytanie, możesz kontynuować kontakt z tym prawnikiem
poprzez e-mail, który od nas otrzymałeś.