Szanowna Pani, zawierając umowy kredytowe lub inne umowy, o których Pani pisze przyjęła Pani na siebie pewne zobowiązania. Zobowiązania te powinny być przez Panią terminowo regulowane. Jeżeli tak się nie stanie, to z dużą dozą prawdopodobieństwa osoby/instytucje z którymi zawarła Pani te umowy będą dochodziły zwrotu udzielonych Pani kwot na drodze sądowej, a następnie na drodze postępowania egzekucyjnego (komorniczego). Okoliczność, że aktualnie Pani nie pracuje i nie ma żadnego innego majątku, z którego długi te mogłyby być spłacane nie ma żadnego znaczenia dla Pani odpowiedzialności. Może Pani próbować nawiązać kontakt z tymi osobami i próbować zawrzeć porozumienie, na przykład przedłużające termin do zwrotu otrzymanych przez Panią kwot lub umarzające część tych należności. W razie jakichkolwiek dalszych pytać proszę o kontakt. adwokat Adam Popławski