Pytanie z dnia 06 lutego 2017

Witam, jestem kelnerką. Jakiś czas temu zatrudniłam się w restauracji. Z szefową ustaliliśmy 8zł/h. Zwolnilam się 16 grudnia po przepracowanych tam 7 dniach. Zaczęłam dopominac się o pieniądze i umowę zlecenie. Cała sprawa ciągnęła się ponad miesiąc, gdy w końcu zostałam poinformowana że mogę przyjechać dostałam umowę na której było 300 zł, a miało być ponad 500. Nie podpisałam jej, powiedziałam, że zawiera błędy i żeby wystawili nową. Pieniądze dostałam na konto, umowę te samą wysłali mi pocztą. Zdenerwowana tam zadzwoniłam a szefowa, że ona musiała zapłacić ZUS i ogólnie na tyle właśnie wycenia moją pracę. Nie wiem co robić. Liczę, że ktoś to mi pomoże.

Dzień dobry. Czy jest Pani w jakikolwiek sposób wykazać, że umówiłyście się na wynagrodzenie wyższe aniżeli otrzymane (np. poprzez świadków)? W sytuacji gdyby była Pani zainteresowana współpracą z moją Kancelarią to zapraszam do kontaktu. Z poważaniem, Marcin Kościuk.

Odpowiedź nr 1 z dnia 7 lutego 2017 21:09

Chcę dodać odpowiedź

Jeśli jesteś prawnikiem zaloguj się by odpowiedzieć temu klientowi
Jeśli Ty zadałeś to pytanie, możesz kontynuować kontakt z tym prawnikiem poprzez e-mail, który od nas otrzymałeś.