Pytanie z dnia 13 marca 2018

Witam, dostałam nadzór w wieku 16 lat ponieważ mojej mamie nie spodobał się chłopak z którym się spotykałam . Mimo iż znajomość się zakończyła mama i tak dotrzymała słowa i po czasie złożyła wniosek o przyznanie mi kuratora . Problem polega na tym , że to wszystko jest za nami , uważam ze nikt nie ma o co doczepić się .. Przez rok miałam jedna panią , świetnie się dogadywałyśmy , wszystko było jak należy , widziała ze nie robię nic złego ze wszelkich źródeł i miała wnioskować za miesiąc o ściągnięcie nadzoru , bardzo cieszyłam się z tego powodu , lecz niestety między czasie dostałyśmy informacje , że sąd zmienia kuratora . Od jakiegoś czasu mam inna panią kurator , nic złego nie zrobiłam a już na starcie zaczęła na mnie krzyczeć , chodzić po domu , kazać sprzątnąć mi to czy tamto , zmywać naczynia itp mało tego sama przyznała ze nie zapoznała sie jeszcze z cała sprawa a zabrania mi wszystkiego , można powiedzieć „ normalnego życia „ . Poprzednia Pani rozumiała ze mam jakies plany i nie tam rady tego dnia o wyznaczonej przez nią godzinie być w domu , a ta grozi mi policja .. wcześniej mój dzien wyglądał inaczej , teraz ona mi układa plan dnia przez co nie mam tak naprawdę swojego prywatnego życia . Nie rozumiem dlaczego tak jest , przecie już miałam mieć koniec nadzoru , a dostałam panią która stosuje taki rygor jakbym nie wiem jak bardzo byla „ zdemoralizowana „ . Chodź normalnie do szkoły , nie wagaruje , fakt jak każdemu zdarzy mi się zachorować albo zle się poczuć ale zostaje w domu za zgoda mamy , do domu wracam zawsze na czas , pomagam w domu , nie otaczam się „ zdemoralizowanymi osobami” z tego tez powodu zmieniłam szkole jakiś czas temu , ale wszystkie zaległości mam już uregulowane , nic nawet nie wskazuje na to zebym miała nie otrzymać promocji do następnej klasy ... Wiec moje pytanie brzmi czy mogłabym złożyć samodzielnie wniosek do sądu o zwolnienie z nadzoru kuratora . Dodam , ze mając poprzednia panią kurator wręcz cieszyłam się ze ja mam ponieważ w momentach gdy nie widzielam jak mam postąpić dużo mi pomogła , a obecna pani strasznie utrudnia mi życie . W wakacje miałam jechac nad morze do pracy , poprzednia pani powiedziała ze to zależy od mojej mamy czy wyrazi zgodę a obecna powiedziała ze nie ma mowy .

Tutaj pojawią się odpowiedzi od prawników


Chcę dodać odpowiedź

Jeśli jesteś prawnikiem zaloguj się by odpowiedzieć temu klientowi
Jeśli Ty zadałeś to pytanie, możesz kontynuować kontakt z tym prawnikiem poprzez e-mail, który od nas otrzymałeś.