Pytanie z dnia 04 czerwca 2017

Witam,

byłam w spółce cywilnej do grudnia 2015r. Dwóch wspolników, udział w zyskach i stratach po 50%. Wystąpiłam ze spółki w trybie natychmiastowym z powodu nieuczciwości wspólnika. Nie udało się podzielić majątku bo większość ukradł wspólnik.Zostało sporo długów,które spadły tylko na mnie. Pytanie dotyczy następującej kwestii: już po rozwiązaniu spółki na jej konto wpłynęło 9500zł za usługę, wspólnik szybko przelał tę kwotę na nieznane mi konto, nieznanego mi odbiorcy. Zgłosiłam to na policję ale policja umorzyła dochodzenie a z informacji przekazano mi ,ze powinnam zgłosić to z powództwa cywilnego bo miał prawo zrobić przelew. Chciałabym założyć sprawę w sądzie o zwrot połowy tej kwoty na moja rzecz. Nie rozumiem też jak można przelać to komuś i być bezkarnym. Zatem w sądzie chciałabym dowiedzieć się komu i dlaczego przelał tę kwotę bo osoba była podstawiona zatem chciałabym aby sąd odtajnił dane osobowe właściciela konta, powołał go na świadka. I aby ta osoba powiedziała za co dostała 9500zł przedstawiając dowody na potwierdzenie zasadnosci tej kwoty. Nie jest to na 100% żaden nasz kontrahent a wiem ,ze wspolnik zeznał na policji ,ze dokonał przelewu na zaprzyjaźnione konto. Nie rozumiem co oznacza pojęcia zaprzyjaźnionego konta w obrocie gospodarczym. Oczywiście chciałbym zwrotu połowy tej kwoty dla mnie. Nie wiem jak napisać pozew do sądu w tej sprawie. Czy to ma być zwykły pozew o zapłatę w post. uproszczonym czy jakaś inna forma pozwu.

zwykly pozew z tytułu rozliczenia z wystepującym wspólnikiem

Odpowiedź nr 1 z dnia 7 czerwca 2017 09:43 Zmodyfikowano dnia: 7 czerwca 2017 09:43 Obejrzało: 765 osób

Czy uznajesz odpowiedź za pomocną?

Nie udało się wysłać odpowiedzi.

Podziękowałeś prawnikowi

Chcę dodać odpowiedź

Jeśli jesteś prawnikiem zaloguj się by odpowiedzieć temu klientowi
Jeśli Ty zadałeś to pytanie, możesz kontynuować kontakt z tym prawnikiem poprzez e-mail, który od nas otrzymałeś.