Pytanie z dnia 07 kwietnia 2017

Witam. 16 kwietnia kończy mi się zwolnienie, na którym byłam 182 dni. Leczę się na depresję z powodu mobbingu, którego doświadczyłam w pracy. Nie chcę wracać do niej, bo wiem, że mój stan psychiczny może się pogorszyć. Nie starałam się o świadczenie rehabilitacyjne, bo wiem, że z góry nie otrzymam go. Już kiedyś się starałam i znam sprawę od środka... Jestem zatrudniona na czas określony (1 rok) tzn. do września 2017 r. Co mam zrobić, żeby nie musieć wracać do pracy ani na jeden dzień? Czy wg Was pracodawca może mnie zwolnić z dn. 17 kwietnia bez wypowiedzenia umowy? Czy muszę sama się zwolnić, żeby nie być więcej w pracy? Odczuwam silny lęk przed tym miejscem... tym bardziej, że złożyłam sprawę do prokuratury odnośnie mobbingu i innych bardzo złych rzeczy, które działy się w zakładzie pracy. Czy pracodawca ma prawo zwolnić mnie dyscyplinarnie za to, że doniosłam na nich do prokuratury?
Nadal się leczę i zaczęłam kurs zawodowy, żeby się przekwalifikować, ale on kończy się dopiero w lipcu. Do tej pory nie jestem w stanie podjąć żadnej pracy. Chciałabym zarejestrować się w urzędzie pracy, żeby do lipca mieć utrzymanie, ale jak pracodawca mnie sam nie zwolni, to czy będę zmuszona zrobić to na własne życzenie. Tylko, że w tym wypadku, zasiłek (o ile w ogóle) otrzymam dopiero po 3 miesiącach. Co mam robić? Proszę o podpowiedź!

Dzień dobry. O prawo do zasiłku dla osoby bezrobotnej nie musi się obawiać pracownik, który zdecyduje się rozwiązać umowę w trybie natychmiastowym na podstawie art. 55 § 11 k.p., tj. z uwagi na ciężkie naruszenie przez pracodawcę jego podstawowych obowiązków wobec pracownika (np. w razie wstrzymania przez pracodawcę wypłaty wynagrodzenia lub w sytuacji stosowania mobbingu), o czym wyraźnie stanowi przepis art. 75 ust. 1 pkt 2 ustawy o promocji zatrudnienia. Decydujące jest zatem to wpisze Pani w treści wypowiedzenia. Proponuję wprost napisać, że wypowiada Pani umowę o pracę z uwagi na mobbing. Zgodnie z przepisami kodeksu pracy pracownik, który wskutek mobbingu rozwiązał umowę o pracę, ma prawo dochodzić od pracodawcy odszkodowania w wysokości nie niższej niż minimalne wynagrodzenie za pracę, ustalane na podstawie odrębnych przepisów. Podanie przyczyny wypowiedzenia ułatwi Pani dochodzenie roszczeń na drodze sądowej. W razie pytań proszę o kontakt. Pozdrawiam.

Odpowiedź nr 1 z dnia 7 kwietnia 2017 15:45 Obejrzało: 332 osób

Czy uznajesz odpowiedź za pomocną?

Nie udało się wysłać odpowiedzi.

Podziękowałeś prawnikowi

Dzień dobry. Wyjściem z sytuacji będzie rozwiązanie umowy o pracę bez wypowiedzenia, z winy pracodawcy, z powodu mobbingu. W takiej sytuacji będzie Pani mogła domagać się od pracodawcy odszkodowania. pozdrawiam serdecznie Piotr Dobrowolski

Odpowiedź nr 2 z dnia 8 kwietnia 2017 14:39 Obejrzało: 326 osób

Czy uznajesz odpowiedź za pomocną?

Nie udało się wysłać odpowiedzi.

Podziękowałeś prawnikowi

Chcę dodać odpowiedź

Jeśli jesteś prawnikiem zaloguj się by odpowiedzieć temu klientowi
Jeśli Ty zadałeś to pytanie, możesz kontynuować kontakt z tym prawnikiem poprzez e-mail, który od nas otrzymałeś.