Pytanie z dnia 03 grudnia 2015

Witam, 10 lat temu mzarła moja mama, po 5 latach po jej żmierci odbyłasię sprawa sądowa o ustanowienie jej spadkobierców - spadkiem jest mieszakanie spółdzielcze własnościowe. W tym mieszkaniumieszka od 40 lat który również jest jednym ze spadkobierców. Od kilku lat nie miał pracy i nie wnosił opłat za czynsz, co spowodowało zajęcie komornicze mieszkania. W chwili obecnej zaczął spłacać długi, spłacił wszystkie które były w spółdz. mieszkaniowje i co miesiąc wpłaca dłu u komornika. Czy ja mogę też być odpowiedzialna za jego długi,czy mogę zrzec się spadku na kkorzyść brata, nie chcę ani korzyści ani spłacać jego długów. Jak mogę wybrnąć z tej sytuacji

Witam, na odrzucenie spadku jest 6 miesięcy od daty powzięcia wiadomości o tytule swego powołania (w Pani wypadku od daty śmierci mamy). Wobec tego nie może Pani zrzec się obecnie spadku, może natomiast Pani darować mieszkanie innemu spadkobiercy. Za długi z tytułu opłat za lokal odpowiadają wszyscy dorośli domownicy. Za inne długi, np bankowe pozostałych spadkobierców Pani nie odpowiada. Również po mamie, jeśli zostały jakieś niespłacone zobowiązania, to o ile nie zostały stwierdzone prawomocnym wyrokiem sądowym nie powinna Pani odpowiadać, gdyż roszczenia uległy przedawnieniu.

Odpowiedź nr 1 z dnia 4 grudnia 2015 10:50

Chcę dodać odpowiedź

Jeśli jesteś prawnikiem zaloguj się by odpowiedzieć temu klientowi
Jeśli Ty zadałeś to pytanie, możesz kontynuować kontakt z tym prawnikiem poprzez e-mail, który od nas otrzymałeś.

Nasz serwis korzysta z plików Cookies w celu realizacji usług i zgodnie z polityką prywatności. Można zmienić pozwolenie na zapis danych w plikach Cookies ustawiając odpowiednie opcje w swojej przeglądarce. Rozumiem