Wezwanie do pokrycia kosztów zastępstwa adwokackiego z urzędu.

Byłem oskarżonym z art. 216 §1 kk o znieważenie. Ponieważ mam niewielkie dochody z pracy na pół etatu wniosłem o ustanowienie pełnomocnika z urzędu składając razem z wnioskiem odpowiednie oświadczenie majątkowe. Sąd sam wyznaczył mi adwokata, który wprowadził mnie w błąd. Sprawa została szybko umorzona na podstawie art. 17 §1 pkt 3 kpk czyli znikoma szkodliwość społeczna czynu, ale sąd obciążył mnie kosztami postępowania. Mój adwokat z urzędu twierdził, że jego koszty pokrywa Skarb Państwa. Po upływie roku od zakończenia sprawy w pierwszej instancji sąd wydał postanowienie, w którym postanowił rozstrzygnąć wątpliwości co do kosztów, które obciążają oskarżonego czyli mnie. Okazało się teraz, że mam zapłacić blisko 2500 zł tytułem wydatków Skarbu Państwa wynikających z nieopłaconej pomocy prawnej udzielonej mi przez adwokata z urzędu. Sąd powołuje się na przepisy art. 629 kpk. Jest możliwość zażalenia na to postanowienie.
Bardzo proszę o rzeczowe informacje: 1. Co mogę zrobić w tej sprawie? 2. Czy jeśli dostałem adwokata z urzędu składając odpowiednie oświadczenie majątkowe to koszty mojego adwokata nie powinny być pokryte przez Skarb Państwa podobnie jak to ma miejsce w sprawach cywilnych bez względu na to która strona wygra?