Pytanie z dnia 15 października 2022

Wczoraj przechodziłam obok mężczyzny, który od razu gdy go minęłam zaczął podążać za mną. Zaczęłam iść szybszym krokiem i on też przyspieszył. Nie miałam gdzie uciekać bo było pusto, ciemno i obok mnie były krzaki więc gdy był metr za mną to skręciłam na poboczny trawnik i stałam tak aby móc ciągle obserwować jego ruchy. On zaczął się dziwnie poruszać i po około 10 sekundach spojrzał czy obrocilam się do niego tyłem. Gdy zobaczyl że patrzę na niego to powolnym krokiem podszedł i powiedział ,,młoda jesteś ale czy chciałabyś pójść na spacer?" i po tym jak to powiedział próbował mnie chwycić za rękę (tak mocno jakby chciał mnie gdzieś ciągnąć) więc zaczęłam uciekać w kierunku kobiet które wcześniej minęłam. On gonil mnie przez całą drogę, ale gdy zobaczył że rozmawiam z nimi to uciekł. Kobiety powiedziały że to okoliczny zboczeniec co zaciąga dziewczyny w krzaki i gwałci, tak samo czytałam o nim na grupkach na Facebooku. Pytanie moje jest takie, czy mogę coś z tym zrobić skoro do gwałtu nie doszło?

tak usiłowanie do doprowadzenia do czynności seksualnej. Zapraszam do kontaktu. Kancelaria zajmuje się prowadzeniem tego typu spraw. Działamy na terenie całej Polski. z poważaniem Adwokat Michał Bukowski

Odpowiedź nr 1 z dnia 14 grudnia 2022 17:07 Zmodyfikowano dnia: 14 grudnia 2022 17:07

Chcę dodać odpowiedź

Jeśli jesteś prawnikiem zaloguj się by odpowiedzieć temu klientowi
Jeśli Ty zadałeś to pytanie, możesz kontynuować kontakt z tym prawnikiem poprzez e-mail, który od nas otrzymałeś.