Pytanie z dnia 21 marca 2021

W mojej miejscowosci planowana jest budowa olbrzymiej fermy drobiu. Mieszkańcy strajkują i starają się zatrzymać inwestycje na wszystkie sposoby. Jedynym możliwym sposobem jest wykonanie przez gminę planu Zagospodarowania przestrzennego. Gmina nie chce tego robić że względu na koszty realizacji. Zaproponowaliśmy aby zrobić miejscowy plan zagospodarowania przestrzennego na największe działki w naszej wsi. Odpowiedź padła taka, że gmina wówczas bd płacić milionowe odszkodowania inwestorowi z racji straty wartości ziemi czy coś na tej zasadzie. Zaznaczam że W naszej wsi właśnie ten gospodarz ma najwięcej ziemi I to przede wszystkim jego najbardziej bd dotyczył ten plan. Jego działki W studium uwarunkowań przestrzennych widnieją jako pod zalesianie. Czy to możliwe, że wprowadzając taki plan gmina poniesie milionowe straty? Czy straszenie mieszkańców karami jest zasadne? Pozdrawiam

Tutaj pojawią się odpowiedzi od prawników


Chcę dodać odpowiedź

Jeśli jesteś prawnikiem zaloguj się by odpowiedzieć temu klientowi
Jeśli Ty zadałeś to pytanie, możesz kontynuować kontakt z tym prawnikiem poprzez e-mail, który od nas otrzymałeś.