W jednym z mieszkań w bloku wystąpiła awaria wody pod nieobecność właścicieli, którzy przebywają w Niemczech. Spółdzielnia zakręciła wodę w pionie co trwa już 6 dni. Podobno dopóki właściciel nie udostępni mieszkania awarii nie można usunąć, co skutkuje brakiem wody u pozostałych lokatorów. Moje pytanie brzmi, czy prawnie można wejść do mieszkania pod nieobecność właściciela? jeżeli ten jest za granicą i nieudostępniania mieszkania celem usunięcia awarii? Czy można podać właściciela na drodze cywilnej o odszkodowanie w związku z brakiem wody w mieszkaniu i utrudnieniami z tym związanymi? Spółdzielnia twierdzi,ze nie może wejść do lokalu pod nieobecność właściciela i lokatorzy maja czekać aż właściciel wróci.