Pytanie z dnia 17 października 2018

W 2011 roku zmarła na raka moja żona. Zostałem a dwójką dzieci (1,5 i 4). Sprawdziwszy, iż nie muszę od razu zajmować się sprawami spadkowymi zostawiłem to na odleglejszy termin. W 2013 roku spółdzielnia mieszkaniowa zażądała ode mnie złożenia wniosku o stwierdzenie nabycia spadku. Wniosek taki złożyłem i sąd wydał decyzję. Niestety nie składałem tego z własnej inicjatywy, gdyż nie miałem do tego głowy i nie byłem świadomy z czym to się wiąże. (nie zgłosiłem w ciągu 6 mies. do US) Sprawy majątkowe miałem na dalekim planie, gdyż ważniejsze było dla mnie zajęcie się dziećmi. Tym bardziej że musiałem zająć się nimi samodzielnie w tak tragicznej sytuacji. Można sobie wyobrazić jak było to trudne i absorbujące. Gdyby nie spółdzielnia do tej pory nie zajmowałbym się tymi sprawami tym bardziej, że do tej pory nie odebrałem z sądu postanowienia, które wysłane pocztą wróciło do sądu z powodu mojej nieobecności. (Spółdzielnia przestała mnie nękać w chwili dostarczenia potwierdzenia złożenia wniosku do sądu). Obecnie urząd skarbowy wzywa mnie do złożenia zeznania. Co mogę zrobić? Podatek może wynieść ok. 15 tys.zł. Jakie są szanse na zgodę sądu na sprzedaż mieszkania po żonie którego razem ze mną współwłaścicielami są moje dzieci? Mimo iż nie taka była wola żony nie widzę innej możliwości na zdobycie środków na zapłatę podatku. Zaznaczam, że gdyby nie spółdzielnia na pewno do tej pory nie składałbym wniosku do sądu mając świadomość, iż nie ma na to określonego terminu a przy samodzielnym zajmowaniu się dwójką dzieci ważniejsze jest dla mnie poświęcenie czasu im. Gdyby zaistaniała taka potrzeba, że z własnej inicjatywy składałbym wniosek o stwierdzenie nabycia spadku na pewno dokładnie przeanalizowałbym wszelkie obowiązki z tym się wiążące i nie przeoczyłbym żadnych terminów.

Tutaj pojawią się odpowiedzi od prawników


Chcę dodać odpowiedź

Jeśli jesteś prawnikiem zaloguj się by odpowiedzieć temu klientowi
Jeśli Ty zadałeś to pytanie, możesz kontynuować kontakt z tym prawnikiem poprzez e-mail, który od nas otrzymałeś.