Umowa ustna

Witam, mam pytanie dotyczące bodajże prawa majątkowego, a konkretnie umowy ustnej. Chodzi o sprzedaż mojego mieszkania (otrzymanego w drodze darowizny) rodzicom którzy chcieli je ma być dla mojej siostry. Zobowiązał się co miesiąc płacić nam określoną kwotę aż do spłaty całości. Jednak po kilku ratach przestali płacić ponieważ pogorszyła się ich sytuacja finansowa. Wczesniej jednak wymyślili abym już przepisał na podstawie darowizny mieszkanie na siostrę A oni będą płacić. Po 7 latach siostra sprzedała mieszkanie i nie zamierza zwrócić mi żadnych pieniędzy tylko kupiła inne. Czy mam szansę na drodze sądowej dochodzić zwrotu pieniędzy za mieszkanie nie mając na to pisemnej umowy ani aktu notarialnego? Myślałem że rodzinie można zaufać i popełniłem duży błąd. Czy da sie to jakoś naprawić?
Nadmienię że jak rodzice te kilka rat placili to prowadzili zeszyt w którym ewidencjonowali kwote i date zapłaty potwierdzoną moim podpisem.
Pozdrawiam Łukasz.