Umowa najmu okazjonalnego w kaucja.

Dzień dobry, przez okres 20 miesięcy wynajmowałam mieszkanie z partnerem. Zawarlismy umowę okazjonalna u notariusza na okres 12 miesięcy. W tym roku również taka umowę przedłużyliśmy na okres 12 miesięcy. Na 4 miesiące przed wygaśnięcia umowy chcieliśmy ja zerwać. Umówiliśmy się z właścicielka, ze nie zgłosimy tego na piśmie tylko załatwimy wszystko między soba. Problem polega na tym, ze z partnerem nie chcieliśmy zajmować się odświeżeniem mieszkania i chcieliśmy oddać właścicielce kaucje na pokrycie kosztów sprzątania, wymiany rolet na nowe itd. Jednak właścicielka się na to nie zgodziła i zagroziła, ze jeżeli nie doprowadzimy mieszkania do takiego stanu w jakim je dostaliśmy to zgłosi sprawę do sądu. W takiej sytuacji lepiej naprawić wszystko o co prosi właścicielka (mimo, ze prosi o naprawienie rzeczy które od samego wprowadzenia się były zepsute) czy dalej kłócić się o to, ze po to otrzymała od nas kaucje?