Ucieczka dziecka ze szkoły i brak nadzoru a obowiązki szkoły i odpowiedzialność prawna.

Dzień dobry, chciałabym uzyskać konkretnej odpowiedzi wraz z popartymi artykułami na temat bezpieczeństwa w szkole. Otóż dnia 3-12-2025 7-letnia uczennica opuszcza szkole bez zgody rodzica. Powinna trafić po lekcjach, jak zwykle do świetlicy. Nie została ani odprowadzona do szatni, ani do świetlicy. Świetlica nie dociekała dlaczego dziecka nie ma. Dziecka ostatecznie po 2 godzinach moich poszukiwań odnalazło się. Zadzwoniłam do wychowawczyni, która została o tym incydencie poinformowana. Wykpiła sprawę, mówiąc, że ona nie jest odpowiedzialna za dziecko. Tłumaczył, że zmieniły się przepisy. Sprawdziłam zapis, który dotyczy organizacji roku szkolnego i tam jest tylko wzmianka, że dzieci z klasy 1 pozostają pod opieką nauczyciela do czasu pasowania, czyli do 14-10-2025. Moim zdaniem ten zapis nic nie wnosi, wręcz przeciwnie jest niezgodny z prawem oświatowy. Proszę o informację, które akty prawne dokładnie wskazują na uchybienia i brak nadzoru nad dzieckiem małoletnim. Jakie konsekwencje prawne grożą za takie zaniedbania. Jakie procedury powinna wprowadzić szkoła, szczególnie dla klas 1-3 oraz jakie powinny być procedury w świetlicy. Bo nie ma takowych, nie ma żadnych zapisów o tym kto ma dziecko odprowadzić do świetlicy, jak weryfikować nieobecność itd. Jestem umówiona na rozmowę z dyrektorem szkoły i chciałabym przedstawić konkretne argumenty poparte artykułami, aby zwrócić uwagę na nieszczelność przepisów, a nawet ich niezgodny z prawem zapis. Będę wdzięczna za pomoc.
Z poważaniem