Telefon oddany do lombardu, będący własnością operatora – prawa i możliwości odzyskania.

Dzień dobry,
chciałabym prosić o poradę w mojej sytuacji. Oddałam telefon do lombardu w lutym, więc leży tam już sporo czasu. Lombard żąda ode mnie przedłużenia zastawu za 300 zł lub odbioru telefonu za 1500 zł. Telefon jest na raty w Orange i nie jest moją własnością – właścicielem jest operator. Oddałam go ze względu na moją trudną sytuację finansową i obecnie jestem bez pracy.

Jeżeli nie uda mi się odzyskać telefonu, mogę mieć problem, ponieważ jeśli ktoś go kupi, będzie obciążony spłatą rat w Orange.

Chciałabym wiedzieć:

1. Czy lombard ma prawo zatrzymać telefon, skoro nie jest moją własnością?
2. Czy istnieje możliwość, żeby lombard zwrócił telefon bez pobierania opłat, skoro nie mam pieniędzy na odbiór?
3. Jak mogę skutecznie odzyskać telefon bez ryzyka problemów prawnych?
4. Czy warto zaangażować Rzecznika Praw Konsumenta w tej sprawie?
Będę wdzięczna za wszelkie wskazówki.