Tarcza antykryzysowa a koronawirus.

Pracuje na 1/2 etatu jako fryzjerka. Ze względu na panującą pandemię zamknęliśmy salon od 17 marca. Rozumiem że w związku z sytuacją szef będzie mógł starać się o zwolnienie ze składek w ZUS. A czy ja dostanę w tej sytuacji jakaś pomoc? Nie pracuje więc nie zarabiam i nie będę mieć zaraz za co żyć! Czy dostanę jakieś świadczenie??? Lub czy pracodawca może starać się o kredyt od państwa( była mowa w nowym pakiecie bodajże 5 tys. zł) pod warunkiem że mnie nie zwolni???? Proszę o pomoc.