Syn ma skończone 18 lat. Uczęszcza do Liceum dla Dorosłych ale nie regularnie.Syn nie pracuje. Od 2017 roku był leczony psychiatrycznie z powodu choroby afektywnej dwubiegunowej, obecnie w remisji. Nie chce zażywać leków,nie jest obecnie zapisany w żadnej Poradni Psychiatrycznej. Syn w stosunku co do Mnie i do Mojej rodziny jest bardzo agresywny, wulgarny, impulsywny. Wyzywa Mnie od najgorszych, życzy Mi śmierci, abym zdechła w komorze gazowej to są jego słowa, życzy Mi jak najgorzej. Powtarza, że Mnie nie kocha, że nie jestem już jego matką i nigdy nią nie byłam, że jestem nikim i niczym. Nic mu złego w życiu nie zrobiłam, dlaczego Mnie tak traktuje, poniża. Proszę o pomoc co mogę w takim przypadku zrobić ? Ja już mam dosyć,nie mam spokoju przez syna.