Staram się o rekompensatę za ,,mienie zabużańskie".
Miałam otrzymać odpowiedż na mój wniosek do końca 2014 roku. Nie otrzymałam żadnej odpowiedzi z Urzędu Wojewódzkiego. Na początku 2015 roku ,ponownie napisałam ,prosząc o przesłanie mi kserokopii złożonych dokumentów przez rodzinę mojego nieżyjącego ojca, jako że jestem w kręgu spadkobierców,co udowodniłam przesyłając odpowiednie dokumenty. Nie otrzymałam żadnej odpowiedzi. Czy Urząd Wojewódzki,a konkretnie wydział do spraw mienia zabużańskiego ma takie prawo,by w ogóle nie odpowiadać na moje pisma?
Co mam zrobić w takiej sytuacji? Pozdrawiam Maria