Sprzedaż pietra domu.

Pytanie z dnia 07 września 2020

Witam mam pytanie mieszkam w domu jednorodzinym każdy z nas dostał w darowiżnie od babci piętro,działka piwnica rachunek za wodę i ogrzewanie wspólne,na prąd założyliśmy osobne liczniki. Siostra która mieszka u góry chcę sprzedać mieszkanie swoje czyli piętro. Jak to wygląda z strony prawnej czy potrzebuje naszych pozwoleń na sprzedaż? Czy musi usamodzielnić mieszkanie aby je sprzedać? Bo ja nie chcę z kimś obcym być na wspólnych rachunkach

Dzień dobry, z przedstawionego opisu wynika, iż najprawdopodobniej babcia darowała Państwu udziały w prawie własności nieruchomości, zaś Państwo korzystacie z poszczególnych pięter na podstawie tzw. umowy o podziale nieruchomości do korzystania (umowa quoad usum), która została zawarta w sposób dorozumiany. W takiej sytuacji siostra może sprzedać udział w prawie własności nieruchomości i nie potrzebuje do tego Państwa zgody. Jeśli nabywcą będzie osoba trzecia, sugerowałbym zawarcie pisemnej umowy o podziale nieruchomości do korzystania. Innym rozwiązaniem jest wyodrębnienie samodzielnych lokali w budynku, wymaga to jednak dopełnienia szeregu formalności. Z wyrazami szacunku adwokat Jakub Elegańczyk tel. 696 850 775 e-mail: j.eleganczyk@eleganczyk.pl

Odpowiedź nr 1 z dnia 7 września 2020 21:44 Zmodyfikowano dnia: 7 września 2020 21:44 Obejrzało: 341 osób

Czy uznajesz odpowiedź za pomocną?

Nie udało się wysłać odpowiedzi.

Podziękowałeś prawnikowi

Witam. Dla ścisłości i jasności sprawy - babcia przekazała każdemu z was równe udziały w domu jednorodzinnym, a nie fizycznie dół i górę domu. Poza tym jest jeszcze działka, na której stoi ów dom, w której również macie udziały - po równo. To bardzo ważne, co napisałem powyżej, gdyż jeżeli jedno z was chce sprzedać to, co otrzymał od babci, to może to zrobić bez zgody drugiego, a nadto zbywa udziały w nieruchomości, a nie dół czy górę domu wraz z połową działki. Natomiast odrębna sprawa to korzystanie ze współwłasności i użytkowanie poszczególnych jej części. Z opisu wynika bowiem, że został dokonany swoisty podział do użytkowania (tzw. quod usum), jednakże nie jest to równoznaczne z wyodrębnieniem lokali, czy podziałem fizycznym wspólnej nieruchomości. Po prostu zostało wskazane, że jeden z was ma górę, a drugi - dół, by nie było sporów co do użytkowania, byście nie wchodzili sobie na głowę, etc. Taka umowa w zakresie podziału do użytkowania, nawet ustna, wiąże aktualnych właścicieli, jak i przyszłych. W razie zatem sprzedaży przez jednego z was tego, co otrzymał od babci, może to zrobić bez zgody drugiego, przedmiotem sprzedaży są udziały, które posiada, nowy nabywca związany jest sposobem korzystania z nieruchomości, chyba że za zgodą drugiego współwłaścicieli sposób ten zostanie zgodnie zmieniony

Odpowiedź nr 2 z dnia 7 września 2020 23:41 Zmodyfikowano dnia: 7 września 2020 23:41

Chcę dodać odpowiedź

Jeśli jesteś prawnikiem zaloguj się by odpowiedzieć temu klientowi
Jeśli Ty zadałeś to pytanie, możesz kontynuować kontakt z tym prawnikiem poprzez e-mail, który od nas otrzymałeś.