Sprawa wygląda tak. Dnia 31.03.2020 zakupiłem samochód marki Seat Leon 2 z 2006 r. Przy zakupie auto obejrzałem i nie stwierdziłem żadnych uszkodzeń, auto przeszło przegląd techniczny. W lipcu tego roku zaczęły się dziać dziwne rzeczy zaczynając od maski auta, tzn lakier auta za zol pękać. Zaciekawiło mnie to i pojechałem do mechanika aby zobaczyć co to jest, co się dzieje. Mechanik nic innego jak to zobaczył wziol miernik grubości lakieru i dokonał pomiaru. Okazało się że auto było po jakiejś kolizji, że była naprawiana, szpachlowana maska i wtedy malowana. Grubość powłoki był ok 1000.Tak samo było z tylnia klapa i jednym słupkiem bocznym. Przy zakupie nic sprzedający nie mówił że coś takiego było z autem, że było malowane, szpachlowane lub po kolizji. Przecież gdybym wiedział to nie kupiłbym tego samochodu. Proszę o info co mogę zrobić w tej sprawie, zostałem oszukany. Nic mi nie było wiadomo o takiej wadzie a przecież ludzkim okiem nie mogłem stwierdzić że było coś zrobione. Proszę o odpoeiedz
Z poważaniem Leszek