Sprawa karna.

Pytanie z dnia 02 stycznia 2020

Wracaliśmy z sylwestra,ja szlam ulica. Ludzie z auta słusznie na mnie nakrzyczeli a ja zaczęłam im kopać auto, oni wysiedli i zaczęli mnie bić.Kolega podbiegł,dostaliśmy gazem i nie chcieli nas puścić. Kumpel zadzwonił na policję, ale patrolu się nie doczekaliśmy.Ustaliliśmy,że ja ucieknę.Po ok pół godz. kolega również oddalił się z miejsca zdarzenia.Kolega po telefonie z komisariatu dotarł tam i powiedział,że pomagał losowej dziewczynie i dostał z gazu.W nocy jeden z nich zamieścił nasze zdjęcia na grupie miasta,że niby policja nas szuka, ale to nieprawda.Kolegę już znaleźli na facebooku i napisali wiadomość,że chcą się dogadać zamiast iść na policję.Jak mamy postąpić w tej sytuacji?

Tutaj pojawią się odpowiedzi od prawników


Chcę dodać odpowiedź

Jeśli jesteś prawnikiem zaloguj się by odpowiedzieć temu klientowi
Jeśli Ty zadałeś to pytanie, możesz kontynuować kontakt z tym prawnikiem poprzez e-mail, który od nas otrzymałeś.