spółka,dotacja z UP,

Ja i moj partner zalozylismy razem spolke, tylko ze ja w niej nie moglam byc oficjanie bo mialam wtedy na siebie dotacje z urzedu pracy i pozniej zamias wejsc jako udzialowiec to wymyslil ze wezmie na mnie doposazenie do stanowiska pracy i mnie zatrudni na umowe o prace. Zatrudnił kolejne 2 osoby niepełnosprawne i wypłaca im pensje, pobiera zwrot z pfromu, ludzie ci są z jego najbliższej rodziny, do pracy w ogóle nie przychodzą. Matka tych osób jest w zarządzie spółki i pożyczyła spółce 200 tys na zakup towaru i aby nie płacić podatku od zysku to on zatrudnił jej dzieci by w formie wynagrodzenia odbierała sobie zysk. Gdy mówię że to nie jest uczciwe bo ja pracuję i mam dużo pracy to każe mi się zwolnić. Teraz wymyślił ze zrobi aneks do umowy by mogli pracować zdalnie w domu., tylko ze oni nic nie robią . Proszę o poradę co ja mam z tym zrobić, my mamy razem małe dziecko, zainwestowałam swoje oszczędności w spółkę bo spółka miała kapitał zakładowy w wysokości 50 tyś, których to w rzeczywistości nie było, na dzień dzisiejszy mam najniższa krajową , niczego się nie dorobiłam, pracuje by on mógł posplacac swoje długi, a ma ich 340 tys zł i pracuje by jego rodzina mogła sobie zyski wypłacać. Proszę o pomoc bo nic oficjalnie nie jest moje, bo były tylko uzgodnienia ustne, których to się wyparł