Roszczenia kupującego po zakupie używanego auta a zarzut wady ukrytej.

Pytanie z dnia 11 grudnia

Dzień dobry, proszę o pomoc sprzedałam samochod Opel Meriva 1.7 cdti diesel z roku 2004. Samochód sprzedany 10.12.2025 a 11.12.2025 dzwoni do mnie mechanik kupującego (nie sam kupujacy) ze chce odstąpić od umowy bądź abym zeszła z ceny, ponieważ jak twierdzi naprawy wymaga cytuje bo nie znam sie na tym "pompa i wtryski" i jest to dla niego wada ukryta której nie zauważył. Dzień wcześniej kupujący był wlasnie z tym mechanikiem oglądali samochód odpalali go jeździli i zgodzili sie na warunki. Mechanik sugeruje ze samochód byl cieply bo byłam nim w pracy i nie dało sie wychwycić tej wady a dziś jak kupujący odpalał zimny samochód wykrył sugerowana wadę. Dodam ze samochód przeszedł badanie techniczne 9.12.2025. A w oim ogłoszeniu sprzedaży były treści ze świeci kontrolka klucz z autem i auto ma drobne wycieki. Czy kupujący ma prawo isc z tym do sądu i czy jest to zasady zarzut ukrytej wady? Dodam ze kontaktował sie ze mną mechanik a nie kupujący. Mechanik używał wulgaryzmów w moja stronę, straszył sądem, wymuszał natychmiastową decyzje. Jak mogę sie ratować? Samochód sprzedany za 4100 zł.

Tutaj pojawią się odpowiedzi od prawników


Chcę dodać odpowiedź

Jeśli jesteś prawnikiem zaloguj się by odpowiedzieć temu klientowi
Jeśli Ty zadałeś to pytanie, możesz kontynuować kontakt z tym prawnikiem poprzez e-mail, który od nas otrzymałeś.