Rezygnacja z PKZP i wniosek o wypłatę wkładu własnego.

Moja mama zrezygnowała w czerwcu z PKZP i złożyła wniosek o wypłatę wkładu własnego. Jest grudzień pieniędzy dalej nie ma, gdy się tam dzwoni kobieta zwodzi, tłumaczy się tym, że nie było jeszcze zebrania zarządu, proponuje pożyczki. Proszę o informacje jak z nimi rozmawiać żeby czuli się zobligowani do wypłaty wkładu.