Reklamacja

Pytanie z dnia 11 kwietnia 2020

W ubiegłym roku zamówiłem kurtkę z poza Polski. Kurtka nie dotarła jednak dostawca upiera się, że tak. Wielokrotnie kontaktowałem się w tej sprawie z firmą odpowiedzialną za dostawę, bezskutecznie. By w końcu poprosić o potwierdzenie odbioru w postaci mojego podpisu. Korespondencja wówczas urwała się.
W związku z powyższym skontaktowałem się z Prezesem Urzędu Komunikacji Elektronicznej prosząc o pomoc. W odpowiedzi otrzymałem pismo wraz z kopią listu gdzie figuruje mój podpis. Oczywiście jest to KŁAMSTWO, gdyż to nie jest mój podpis oraz w tym momencie (data i godzina odbioru) byłem w pracy, co oczywiście mogę udowodnić.
Chciałbym skarżyć dostawcę o oszustwo, żądać odszkodowania oraz zwrotu pieniędzy za kurtkę.
Proszę o poradę; czy nie wymagam za dużo?
Pozdrawiam.

Na pewno można zgłosić sprawę na policję o oszustwo. Zwrot pieniędzy, naprawienie szkody jest jak najbardziej moźliwe, może jeszcze jakieś zadośćuczynienie. Prowadzę kancelarię w Trójmieście zapraszam do kontaktu.

Odpowiedź nr 1 z dnia 13 kwietnia 2020 00:35 Zmodyfikowano dnia: 13 kwietnia 2020 00:35

Nie, w pierwszej kolejności proszę złożyć zawiadomienie o podrobieniu podpisu. Sprawa jest do wygrania jak najbardziej.

Odpowiedź nr 2 z dnia 13 kwietnia 2020 10:16 Zmodyfikowano dnia: 13 kwietnia 2020 10:16

Chcę dodać odpowiedź

Jeśli jesteś prawnikiem zaloguj się by odpowiedzieć temu klientowi
Jeśli Ty zadałeś to pytanie, możesz kontynuować kontakt z tym prawnikiem poprzez e-mail, który od nas otrzymałeś.