Pytanie z dnia 23 marca 2018

Pytanie: Witam serdecznie. Zwracam się do Państwa z zapytaniem, gdyż wierzę, że uzyskam wreszcie pomoc w tym zakresie. Mój mąż zmarł blisko cztery lata temu. Ciężko chorował, w chwili śmierci przebywał na rencie. Po śmierci męża sama ciężko się rozchorowałam, co do dziś dnia uniemożliwia mi podjęcie pracy w zawodzie ( z wykształcenia jestem Terapeutą Zajęciowym z doświadczeniem w pracy z Autystami) lub innej. ZUS mimo iż przyznał mi rentę z tytułu niezdolności do pracy, to jednak nigdy jej nie otrzymałam. (?) Walka w sadzie , odwoływanie się nic nie dało. Okazało się, że zabrakło mi ok 3 miesięcy o płaconych składek. Mam syna, który po śmierci męża otrzymuje świadczenie ( w moim imieniu, jest niepełnoletni, choć za chwilkę kończy 18 lat). Mam 43 lata, ( niestety nie mam owych 50ciu) sytuacja bytowa/ finansowa sprawia, że usiłuje znaleźć wyjście . Moje pytanie do Panstwa jest następujące. Jaka jest szansa na świadczenie rentowe po śmierci męża, mimo iż jestem wdową od blisko czterech lat....nie mogę wciąż uzyskać jasnych i klarownych informacji czy pomocy. Czy taka możliwość wgl istnieje ? Co stanowi polskie prawo w tym zakresie? Bardzo proszę o pomoc.

Tutaj pojawią się odpowiedzi od prawników


Chcę dodać odpowiedź

Jeśli jesteś prawnikiem zaloguj się by odpowiedzieć temu klientowi
Jeśli Ty zadałeś to pytanie, możesz kontynuować kontakt z tym prawnikiem poprzez e-mail, który od nas otrzymałeś.