Pytanie z dnia 20 lutego 2015

przez sasiadki zostałam poinformowana,ze jakiekolwiek podniesienie głosu czy cokolwiek u nas w domu i bede miała wszystko na głowie opiekę,kuratorów i w ogóle...więc bardzo proszę o pomoc i poradę jak ja moge rozwiązać ta sprawę i czy cokolwiek moge zrobic aby opieka zadała donosów na pismie...zaznacze iż,nasza pani rejonowa z MGOPS jak otrzyma jakąś informacje 1 raz i za jakis czas podobna lub taka samą to odrazu pisze do sądu a kiedys była kuratorką wiec myślimy z mężem,ze moze myli troszke swoje zadania w roli pracownika socjalnego a kuratora.Z góry dziękuje za pomoc.

Z Pani wypowiedzi zrozumiałem, że chodzi o zakłócanie ciszy domowej, nie wiem tylko czy chodzi o Panią i męża czy też dzieci. Jeżeli rozmowy te lub zabawy dzieci mieszczą się w ogólnie przyjętych normach ( nie są to krzyki, awantury, pora nocna) to nie widzę powodów do żadnych obaw. Natomiast nie ma Pani wpływu na to co zrobi sąsiadka. W razie sprawy w sądzie może Pani powoływać innych sąsiadów na świadków, że nie są Państwo uciążliwymi lokatorami.

Odpowiedź nr 1 z dnia 20 lutego 2015 10:41

Chcę dodać odpowiedź

Jeśli jesteś prawnikiem zaloguj się by odpowiedzieć temu klientowi
Jeśli Ty zadałeś to pytanie, możesz kontynuować kontakt z tym prawnikiem poprzez e-mail, który od nas otrzymałeś.