Przemoc domowa.

Dzień dobry,
Moj tata od dłuższego czasu nadużywa alkoholu i awanturuje się. W 2017 r. miał sprawę w sądzie o znęcanie się nad rodzina . Otrzymał wyrok w zawieszeniu i nadzór kuratora. Teraz problem wrocil. Co można zrobić żeby tata musiał opuścić dom albo zaczął się leczyc ?
Sprawa została zgłoszona do Komisji Rozwiązywania Problemów Alkoholowych oraz do dzielnicowego ale oni twierdzą że nic nie mogą zrobić, że tata sam musi zdecydować że pójdzie na leczenie. Pani z Komisji Alkoholowej dzwoni do niego po czym twierdzi, że on jest trzeźwy a nam nikt nie chce wierzyć mimo tego że tata jest tak pijany , że ledwo trzyma się na nogach. Jak zapraszamy ich do domu żeby zobaczyli jak wygląda sytuacja to twierdzą że jest covid i nie mogą.
Jak jeszcze mozna rozwiązać ten problem ? Nie da się żyć z nim pod jednym dachem.