Problemy z rejestracją pojazdu po sprzedaży egzekucyjnej a obowiązki Wydziału Komunikacji i CEPIK.
Pytanie z dnia 18 września
Cześć,
proszę o poradę w sprawie, która utknęła w martwym punkcie.
Stan faktyczny:
Nabyłem pojazd w drodze licytacji od Urzędu Skarbowego (sprzedaż egzekucyjna na podstawie art. 108 ustawy o post. egz. w adm.).
Posiadam dwa dokumenty: fakturę VAT (z adnotacją o sprzedaży egzekucyjnej i pieczęcią US) oraz osobne pismo z Urzędu Skarbowego informujące o nabyciu przeze mnie pojazdu w trybie sprzedaży egzekucyjnej.
Po początkowych problemach, mój Wydział Komunikacji (w Lesznie) zaakceptował oba powyższe dokumenty jako pełnoprawny dowód własności.
Mimo to, urząd wciąż odmawia rejestracji, wskazując na dwa problemy natury systemowej:
W systemie CEPIK nadal widnieje aktywne "zajęcie" pojazdu.
Sprawa "starego dowodu rejestracyjnego" jest nieuregulowana.. Były właściciel przez 7 lat nie odebrał twardego dowodu, miękki stracił ważność. W tej chwili twardy dowód jest "nieodbieralny"
Stanowisko urzędu jest takie, że dopóki te wpisy w CEPIK nie zostaną "wyczyszczone" przez inny organ, oni systemowo nie mogą dokonać nowej rejestracji. Mam też unieważnić poprzedni proces rejestracji wnioskiem, mimo, że nie mam do tego prawa i samo nabycie egzekucyjne (jako nabycie pierwotne) w teorii powinno rozwiązywać taką sprawę.
Moje pytania:
Czy obowiązek aktualizacji danych w CEPIK (usunięcia flagi o zajęciu) spoczywa na mnie, czy też na Wydziale Komunikacji, który otrzymał oficjalne pismo z Urzędu Skarbowego o sprzedaży? Czy jest to wgl przeszkoda do przerejestrowania auta?
Czy moje dokumenty nie są właśnie podstawą prawną i swoistą "instrukcją" dla urzędnika, aby to on zaktualizował dane w systemie?
Jaką procedurę powinien w tej sytuacji zastosować Wydział Komunikacji?
Tutaj pojawią się odpowiedzi od prawników

Chcę dodać odpowiedź
Jeśli jesteś prawnikiem
zaloguj się by odpowiedzieć temu
klientowi
Jeśli Ty zadałeś to pytanie, możesz kontynuować kontakt z tym prawnikiem
poprzez e-mail, który od nas otrzymałeś.