Porada w sprawie spowodowania wypadku po alkoholu.

Dzień dobry mam dość skomplikowana sprawę otóż mój mąż spowodował wypadek po alkoholu ...nic nikomu się nie stało ...ale miał 2 promile alko masz samochód ma skasowny przód natomiast osoby poszkodowanej tył nie jest bardzo zepsuty ...proszę mi napisać jak ubezpieczyciel się powinien odnieść do tego i czy mąż ma jakieś możliwości obrony ...chwytam się różnych teorii by pomóc wiem że to banalne ale jesteśmy ludźmi i każdy ma prawo do wsparcia i pomocy .proszę nas ukierunkować co zrobić w takiej sytuacji ...była policja i straż nie było karetki bo poszkodowana wyszła normalnie z tego ...tylko auta są pobite ...więc co można zrobić by zmniejszyć konsekwencje ...mąż jest bezrobotny 😔..i to jest najwoekrlszh powod fo jego stanu
..potrzebuje pomocy prawnej co gdzie złożyć ..dziękuję bardzo dobrego dnia pozdrawiam