Porada w sprawie pracowniczej
Pytanie z dnia 28 sierpnia
Dzień dobry,
chciałbym prosić o pomoc prawną w jednej kwestii. Otóż:
Pracowałem w sklepie prawie trzy lata, ale zwolniłem się bo byłem niedoceniany i zmuszany do pracy po kilkanaście godzin dziennie. Rozstałem się z szefostwem w niezbyt pokojowej atmosferze, bowiem szefowa odcięła mi 300 zł z wypłaty za nieudowodnione braki, które rzekomo nastąpiły z mojej winy.
Od początku lipca br już tam nie pracuję, ale z racji tego że do tego sklepu mam stosunkowo blisko od mojego miejsca zamieszkania i pracowałem tam prawie 3 lata, przychodzę tam 1-2 razy w tygodniu na małe zakupy (kupuję colę lub coś do zjedzenia). Będąc tam, robię także zdjęcia i zgłaszam ten sklep do Centrali (np. nieświeże warzywa i owoce, bałagan, brudne regały, brak etykiet cenowych itp.)
Będąc tam wczoraj (26.08) wieczorem zostałem siłą słowną wyproszony z tego sklepu przez partnera szefowej z powodu rzekomego nękania. W uzasadnieniu tego wyproszenia otrzymałem odpowiedź, że mam się spodziewać pisma od adwokata iż będę miał zakaz przychodzenia do tego sklepu.
Moje pytanie brzmi: co mogę zrobić w takiej sytuacji? Czy to możliwe że będę miał zakaz zbliżania do byłej szefowej lub odwiedzania tego sklepu?
Odcięcie 300 zł z wypłaty za nieudowodnione braki jest bezprawne. Może Pan dochodzić roszczeń z tego tytułu w sądzie pracy. Co do zakazu wstępu do sklepu, właściciel ma prawo ustalić zasady panujące na terenie sklepu, ale zakaz nie może być arbitralny i dyskryminujący. Pańskie zakupy, same w sobie, nie stanowią podstawy do takiego zakazu. Zgłaszanie nieprawidłowości do Centrali jest Pańskim prawem, o ile robi to Pan zgodnie z prawem. Sugeruję zebranie dowodów na swoje zakupy (paragony) i ewentualne zgłoszenia do Centrali.
Podziękowałeś prawnikowi
Arkadiusz Malak Adwokat
Sprawy Rodzinne Sprawy Spadkowe Sprawy o Nieruchomości Sprawy Karne
Adwokat Arkadiusz Malak
Daszyńskiego 13/7, 59-700 Bolesławiec
Dzień dobry, Rozumiem Pańską sytuację. Odcięcie 300 zł z wypłaty za nieudowodnione braki jest bezprawne. Może Pan dochodzić roszczeń z tego tytułu w sądzie pracy. Co do zakazu wstępu do sklepu, właściciel ma prawo ustalić zasady panujące na terenie sklepu, ale zakaz nie może być arbitralny i dyskryminujący. Pańskie zakupy, same w sobie, nie stanowią podstawy do takiego zakazu. Zgłaszanie nieprawidłowości do Centrali jest Pańskim prawem, o ile robi to Pan zgodnie z prawem. Sugeruję zebranie dowodów na swoje zakupy (paragony) i ewentualne zgłoszenia do Centrali. W razie otrzymania pisma od adwokata, proszę się ze mną skontaktować. Chętnie poprowadzę tę sprawę. Pozdrawiam serdecznie Adwokat Arkadiusz Malak
Podziękowałeś prawnikowi

Chcę dodać odpowiedź
Jeśli jesteś prawnikiem
zaloguj się by odpowiedzieć temu
klientowi
Jeśli Ty zadałeś to pytanie, możesz kontynuować kontakt z tym prawnikiem
poprzez e-mail, który od nas otrzymałeś.