Porada w sprawie nieruchomości.

Pytanie z dnia 29 stycznia 2023

Mam następujący problem dt. Mieszkania spółdzielczego lokatorskiego, nie własnościowego.

Mama która zmarła dwa tygodnie temu, zamieszkiwała mieszkanie spółdzielcze lokatorskie nie własnościowe, którego była jedynym najemcom w spółdzielni, ja zameldowałem się od razu po nowym roku w tym mieszkaniu.

W spółdzielni dowiedziałem się, że współwłaścicielem mieszkania jest mój tata, który rozwiódł się że zmarła mamą 14 lat temu, nie mieli żadnego podziału majątku. Posiadam również siostrę, która na pewno zrzeknie się spadku, bo mama zostawiła tylko długi, ok. 50 tys PLN.

Co muszę wykonać, by móc zostać w tym mieszkaniu, spółdzielnia odsyła mnie do notariusza, czy muszę przyjmować spadek by przejąć mieszkanie spółdzielcze lokatorskie?

W spółdzielni mieszkaniowej powiedzieli mi, że to bardzo ciężka sprawa - na pewno muszę przyjąć spadek, po za tym spółdzielnia wtedy decyduje czy mogę tam zostać czy też nie. (Mieszkanie można było kupić za przysłowiową złotówkę, wkład własny+ podobno z każdego czynszu jakiś % jest odprowadzany na wkład do mieszkania)

Dodam że te mieszkanie jest ponad 35 lat w rodzinie, nie jest zadłużone, wszystko jest na bieżąco opłacone a nawet są nadpłaty.

Tutaj pojawią się odpowiedzi od prawników


Chcę dodać odpowiedź

Jeśli jesteś prawnikiem zaloguj się by odpowiedzieć temu klientowi
Jeśli Ty zadałeś to pytanie, możesz kontynuować kontakt z tym prawnikiem poprzez e-mail, który od nas otrzymałeś.