Pomoc prawna w ustaleniu stanu prawnego drogi dojazdowej.

Dzień dobry,
Szukam adwokata który podejmie się sprawy o drogę. (O ile jest do wygrania) w sprawie zainteresowania dołączę niezbędne dokumenty.

Chodzi o droge której wlaścicielem jest Kowalski a droga jest we władaniu Gminy.
Droga stanowi dojazd do mojej posesji, oprócz mojego domu są jeszcze 2 pozostałe, na podstawie tej drogi byly pozwolenia i budowane domy. W 1992 przegraliśmy sprawę w sądzie ( Kowalski miał pewne powiązania sądowe) w efekcie przegranej sprawy część mieszkanców dostała zakaz poruszania się tą drogą. Jednak przez kłotnię oraz groźenie Kowalskiego nikt ta drogą się nie porusza od 1992 roku. Droga obecnie jest jak polna, wielokrotnie pisalismy pisma do Gminy aby coś zrobiła z tym ponieważ jest władającym jednak nie zrobila nic. Od 1992 poruszamy się inna drogą ktora nie jest wyrysowana i polną. Jeżdzimy tylko dzięki zgodzie właścicieli sąsiednich pól. Oni się zgadzają jednak nie pozwalają nic zrobić z tą drogą a droga jest w stanie tragicznym. Zostaliśmy po tylu latach wiadomość od Gminy, ze Kowalski wniósł sprawę do sądu aby mieć ta drogę na wlasność bez gminy ( pozwanym jest gmina) i tak pomyślałam, ze jest to ostatnia szansą aby spróbować wygrać tę drogę, ale jak? Znając moją gmine nic nie zrobi i pozbędzie się 'problemu', jak rozmawiałem z adwokatem gminnym to on nawet nie będzie zjawiał sie w sądzie i sam widzi marne szanse poniewaz od 1992 gmina nic nie robiła z tą drogą. No ale mnie interesuje tylko abym ja i pozostali mieszkańcy miał dojazd do domu. W sądzie w 1992 na światka była wezwana dawna właściciela działki na której obecnie stoi moj dom, zeznawała, ze odkąd pamięta, ta droga była gminną i wszyscy ja użytkowal, sąd jednak uznał świadka za niewiarygodnego przez wiek. Posiadam jej zeznania spisane na kartce.
Smetki wlascicirla wladanie gkint