Polisa oc a zezłomowanie auta.

Wtam.
Miałem ubezpieczone auto. Ze względu na jego zły stan, postanowiłem o zezłomowaniu go, co też uczyniłem. Właścicielem tego samochodu był mój szef, który użyczył mi go na nieokreślony czas. Oczywiście złomowanie było za jego zgodą i z jego pisemnym upoważnieniem. Na piśmie jakie otrzymałem z firmy złomującej, jest napisane, że na podstawie upoważnienia. Następnie szef wyrejestrował auto. Podsumowując ono nie istnieje. Wysłałem informcję do ubezpieczyciela załączając wszystkie dokumenty, oprócz upoważnienia do złomowania, ponieważ ono zostało w firmie złomującej. Na co otrzymałem odpowiedź, że dziękują, że zwracają na konto bankowe różnicę z opłaconego OC. I tak sie stało. Z dniem upłynięcia OC, otrzymuję smsa o wznowieniu polisy na następny rok. Zadzwoniłem i pytałem o co chodzi, przecież zwrócili pieniądze, polisa wygasła itd. Upierają się, że ponieważ nie dostali upoważnienia do złomowania, to oni chcą pieiądze na kolejny rok. Skierowali sprawę do kancelarii prawnej, która rząda pieniędzy z odsetkami i straszy sądem. Nic już nie rozumiem. Wydaje mi się, że wszystko zrobiłem tak jak powinienem. Co robić, proszę o poradę.