Podwyższenie alimentów i powrót do kraju z dzieckiem

Dzień dobry
Ja mam pewny problem
Mianowicie mieszkam 4 lata w Czechach, poznałam partnera, zaszłam w ciążę, ojciec dziecka wysyłał mnie na aborcję mam wiadomości od niego lecz w języku czeskim
I stało się tak że rozeszliśmy się ją w sumie odeszłam do innego partnera gdzie na początku miała być to tylko pomoc ale stalo się zakochałam się ale nie udało się, wyprowadziłam się na małą kawalerkę w czechach. Zaczyly się awantury i wizwiska. Dziecko ma obywatelstwo polskie jak i czeskie. Spisaliśmy umowę w styczniu z pieczątka o między innymi zawarte jest tam że ojciec dziecka będzie płacić 2200 Kč což na polskie jest 350 złoty chciałabym wyprowadzić się spowrotem do polski z dzieckiem i podwyższyć alimenty ponieważ w czechach jest tak że nie mogę iść do pracy do 3 lat dziecka i dostaje tam pieniądze z urzędu z UE. Ale stac mnie na wynajęcie mieszkania i zapewnienie podstaw dziecku lecz alimenty które dostaję d starczają tylko i wyłącznie na pampersy lub mleko na miesiąc lub mniej a gdzie reszta.. I tu zaczęły się schody, były partner grozi mi że zabierze mi dziecko przez sąd bo nie mam pieniędzy a on pożycza mi pieniadz3 kiedy trzeba ale wypomina i słyszę pretensje, na każdym kroku słyszę wyzwiska w swoją stronę. Były partner zarabia na polskie 4, 5 tysięcy złotych, buduje dom i płaci hipotekę ale jeszcze mieszka u swojej mamy. Dodam że odkąd urodził się syn ojciec nie zajmował się nim, pił o wracał pijany z budowy w nocy albo siedział w piwnicy z sąsiadami i pił. Teraz dziecko ma 18 miesiący a ojciec dziecka nadal nie chce go przebrać czy nakarmić robi to jego matka i nie chciałabym żeby syn byl pod opieką jego matki tylko ojca. Pisal mi również że chciałby żeby syn tydzień czasu był w czwchch a później já bym jechała 7 godzin autobusem do Czech po dziecko i wracała i dziecko byłoby u mnie tydzień lecz dziecko jest bardzo do mnie przywiązane i nie wyobrażam sobie żeby w tym wieku był tak długo u ojca, chciałabym by dziecko jeździło do niego na weekend najlepiej co drugi albo 1 w miesiącu ale od kiedy będzie miał 3 lata o będzie mi mówić co się tam dzieje czy coś złego mu nie robią nie wiem do czego są zdolni, również 2 tygodnie w wakacje i co 2 święta by był u ojca. Nie wiem co mam robić bo nie chciałabym stracić syna.. Kocham go nad wszystko i nie wyobrażam sobie życia bez niego. Proszę wręcz błagam o pomoc