Pytanie z dnia 12 października 2015

Pewnego dnia pani zadzwoniła i zapytała o jakieś majtki za 19,90zł nawet dokładnie nie pamiętam tej rozmowy. Ja jednak żadnej przesyłki nie otrzymałam, a w zamian dostałam wezwanie do zapłaty, próbowałam sie skontaktować z ta firma, aby ich poinformowac, że rzadnej przesyłki nie otrzymałam tam jednak nikt nie odbierał. Potem dostawałam wezwania, że mój dług rośnie i coraz większe kwoty. A ostatnio wydzwania do mnie pan z prywatnego numeru że jak do 19 października nie zapłacę to potroją mi kwotę za odsetki i nie wiem co robić, jak to załatwić, chociaż rzecznik praw konsumenta mówi żeby nie płacić a ja się poprostu boję

Nie płacić. To naciągacze. Proszę poczytać o tym w internecie. Był też program w Uwadze lub innym programie interwencyjnym w telewizji. Raczej na pewno do sądu nie pójdą. Firma od majtek i firma windykacyjna już zniknęły i nie ma ich pod adresami rejestracyjnymi oraz ich telefony nie odbierają.

Odpowiedź nr 1 z dnia 13 października 2015 19:30

Chcę dodać odpowiedź

Jeśli jesteś prawnikiem zaloguj się by odpowiedzieć temu klientowi
Jeśli Ty zadałeś to pytanie, możesz kontynuować kontakt z tym prawnikiem poprzez e-mail, który od nas otrzymałeś.